Witajcie kochani :)
Witajcie po takim czasie. Zaniedbałam całego bloga, bardzo. Niestety nie miałam ani czasu ani sprzętu. Teraz będę się starała wszystko fajnie i energicznie nadgonić.
Pogoda 2 dni temu była tak ładna, aż chciało się spacerować. Z dnia na dzień zrobiło się zimno, ponuro i trzeba wyjąć z szafy jeszcze zimową kurtkę. Jednak mam cichą nadzieję, że w końcu zrobi się cieplutko, wiosennie. Bo, która kobieta nie lubi wiosny :)
Nadganiam z nauką. Zastanawiam się też nad następnym postem. Planuję na weekend. Mam nadzieję, że pogoda mi się spisze. W moich postach nie chodzi o to aby były same markowe ubrania. Wcale nie chodzi o to. Post ma być prosty, ubrania złapane w każdym miastowym sklepie. Nie uważam też, że ktoś będzie się mną inspirował. Robię to po prostu dla siebie. Robię to bo lubię. A jeżeli komuś się podoba mój blog to po prostu mnie to bardzo cieszy. Bo nawet ten jeden komentarz pod postem bardzo mnie uszczęśliwia, naprawdę.
Teraz będę wiele więcej do was pisać.
Buziaki :*
Troszkę instagrama :)
Nasza taka słodka chrześniaczka Wiki w kwietniu kończy już roczek <3
Dzień kobiet <3
Jednak mój chłopak wcale nie dba o moją dietę <3 Jednak takie prezenty mogę dostawać codziennie
Po paznokciach od Kamili <3
Mój Sylwester w mundurze <3
Takie śniadanie walentynkowe od najlepszego chłopaka! <3
W trakcie przysięgi z przyszłymi teściami i kochanym Kornelkiem <3
Słodkie te warkoczyki <3
Mój teść również nie dba o moją dietę <3
A ja za to o ich dietę dbam <3
w odliczaniu do przysięgi <3
kochany Kornelek <3
Weekend z teściami na pomorzu <3
To nie powinno się tu znaleźć :)
Rumia- Auchan <3
Najlepsi rodzice chrzestni, najlepsza chrześniaczka <3
Dziękuję za poświęcenie chwili <3